Muzeum Inżynierii i Techniki w Krakowie to obecnie jedna z najciekawszych instytucji kultury w mieście. Z jednej strony jest to już wiekowe, bo powstałe w 1998 roku, muzeum. Z drugiej strony od tego roku jego historia zaczyna się niejako na nowo. Muzeum przeszło cały szereg iście rewolucyjnych zmian. Począwszy od gruntownego remontu zajmowanych obiektów w starej, zabytkowej zajezdni tramwajowej przy ulicy św. Wawrzyńca, przez zmianę nazwy z Muzeum Inżynierii Miejskiej w Krakowie na Muzeum Inżynierii i Techniki (MIT), aż po idącą za tym, nową identyfikację wizualną instytucji.
Za nową identyfikację odpowiada zaprzyjaźnione Studio Otwarte, z którym współpracuję już blisko 10 lat. Projektanci z Otwartego przygotowali nowe logo, kolorystykę, dobrali kroje pisma i wszystko to, co kryje się pod pojęciem visual identity.
Osobnym zadaniem było zaprojektowanie strefy wejścia na wystawy. Autorem tego projektu jest Marcin Wolny. Efektem jego pracy jest signage wayfinding, dzięki któremu z łatwością odnajdujemy się w zawiłych wnętrzach muzeum. Marcin jak po (madżentowym) sznurku prowadzi nas od wejścia do muzealnej Kasy, dalej do Szatni, gdzie tłumaczy jak używać szafek i gdzie znajdziemy zgubioną parasolkę. I finalnie na Wystawy - te stałe i te czasowe. Dzięki niemu szybko odnajdujemy się w przestrzeni MIT rozrzuconej po różnych halach, budynkach, a nawet podziemiach, łatwo znajdziemy Windę, Toalety i wyjdziemy przez muzealny Sklepik.
Wykonana przeze mnie sesja fotografii wnętrz skupia się właśnie na tym detalu przestrzeni muzealnych. Moim zadaniem było pokazanie jak projekt Marcina funkcjonuje w nowych przestrzeniach, całkowicie i gruntownie odremontowanych wnętrz MIT.