Dziś zajrzymy do wnętrz Villi Adam w Krakowie, która przeszła imponującą metamorfozę. Ten ciekawy budynek znajduje się nieopodal krakowskich Plant i nie zawsze był określany mianem "willa". Kilka lat temu inwestor podjął odważną decyzję o gruntownym remoncie budynków gospodarczych, usytuowanych w oficynie przedwojennej kamienicy. Dawny dom ogrodnika otrzymał wtedy nazwę "Villa Mary" na cześć matki inwestora. W tym roku przyszedł czas na przekształcenie kolejnej części budynku, która przez długie lata pełniła funkcję pomieszczeń gospodarczych i garażowych. Ten nowy dom zyskał nazwę "Villa Adam" na cześć ojca właściciela kamienicy.
Projekt wnętrz willi powstał w pracowni architektonicznej Zofii Rostworowskiej.
To dzięki jej kreatywności ten stary i zaniedbany budynek przekształcił się w efektowną i nowoczesną, a jednocześnie przytulną i wygodną rezydencję. Zofia Rostworowska postawiła na eklektyczne wnętrza, oddając hołd historii tego miejsca. Równocześnie bardzo nowocześnie podeszła do przestrzeni domu. Zadbała o przestronność łącząc salon z jadalnią i otwartą kuchnią. Bardzo atrakcyjnie zestawiła wykorzystane materiały oraz kolory ścian i dodatków. Na osobną wzmiankę zasługuje oświetlenie firmy Marset. Te bardzo oryginalne i kolorowe lampy hiszpańskiej marki nadają przestrzeni wyjątkowy charakter i subtelną ekstrawagancję.
Kuchnia to esencja minimalizmu, zachowująca jednocześnie wyrafinowaną elegancję dzięki wykorzystanym kolorom - mineralnej czerni oraz grafitowych i ołowianych odcieni szarości. Długi kamienny blat przechodzi w praktyczny stolik, przy którym szybko możemy zjeść niewielki posiłek.
Piętro w tym budynku jest nowością. Zostało dobudowane podczas niedawnego remontu i mieści dwie duże sypialnie oraz niewielkie ale bardzo praktyczne pomieszczenie gospodarcze. Każda sypialnia ma własną dużą łazienkę z wanną i toaletą. Obie mają również duże, dwuskrzydłowe drzwi balkonowe prowadzące na olbrzymi drewniany balkon ciągnący się wzdłuż całej elewacji budynku. Architektka zadbała o wykorzystanie każdego dostępnego centymetra, przekształcając długi korytarz w praktyczne miejsce do pracy i nauki. Specjalnie zaprojektowany przez nią mebel, biegnący przez całą długość korytarza, łączy funkcję regału na książki, szafy oraz dwóch biurek. Dzięki ciekawej kolorystyce staje się on bardzo wyrazistym akcentem tego wnętrza.
Więcej o wnętrzu możecie przeczytać w artykule na portalu WHITEMAD.